Zima choć niezwykle urokliwa, często dokucza naszym dłoniom i stopom przejmującym chłodem. Ochronę przed zimnem stanowią ciepłe buty, wełniane skarpety, grube rękawice, czy bardzo ostatnio popularne mini kompresy, błyskawicznie rozgrzewające zmarznięte palce. Bywa jednak, że nieprzyjemne uczucie zimna towarzyszy nam również latem, gdy wokół panują wysokie temperatury. Sytuacja taka słusznie budzi nasz niepokój, może się bowiem zdarzyć, że nasz organizm nie jest w najlepszej kondycji. Próżno samodzielnie dociekać przyczyn wychłodzenia kończyn – najlepiej zrobimy odwiedzając lekarza rodzinnego.
Dlaczego dokucza nam chłód dłoni i stóp?
Specjalista z pewnością wytłumaczy nam, na czym polega reakcja obronna organizmu, polegająca na wychłodzeniu tych skrajnie położonych części naszego ciała. W niekorzystnych warunkach organizm oddaje całe ciepło najważniejszym organom. Poprzez skurcz naczyń krwionośnych ogranicza dopływ krwi do mniej istotnych części ciała, sprawiając równocześnie, że kluczowe organy dostają jej większą część, która w ten sposób je ogrzewa.
Jeśli zimno towarzyszy nam bez względu na temperaturę otoczenia, nie przemija i jest wyjątkowo dokuczliwe należy upatrywać przyczyn w następujących schorzeniach:
- Niedoczynność tarczycy – stan ten zaburza pracę serca i układu krwionośnego. Towarzyszą mu nagłe uderzenia zimna i gorąca. Pomoc przyniesie nam odpowiednio dobrana przez specjalistę terapia.
- Niskie ciśnienie – regularne badanie ciśnienia jest dobrym nawykiem, gdy borykamy się z dojmującym uczuciem chłodu. Jeżeli nasze wyniki mieszczą się w normie, sprawdźmy poziom cholesterolu i wydolność serca. Zimne dłonie i stopy są charakterystyczne dla osób z zaawansowaną miażdżycą lub schorzeniami układu sercowo – naczyniowego.
- Przewlekły stres – sytuacje kryzysowe mobilizują nas do aktywności i wzmożonego wysiłku, co jest zjawiskiem pozytywnym, pod warunkiem, że zdarza się sporadycznie. Gorzej, jeśli w stresie żyjemy na co dzień, jest to niezwykle niebezpieczne dla naszego organizmu. Mechanizm, któremu poddaje się nasz organizm polega na wzmożonym wydzielaniu adrenaliny zwężającej naczynia krwionośne. Efektem są zimne dłonie i stopy. Poza odczuwanym dyskomfortem, zjawisko to nie ma większego znaczenia dla kondycji naszego organizmu, natomiast długotrwały stres zagraża układowi nerwowemu, krwionośnemu i niekorzystnie wpływa na pracę wielu narządów. Najskuteczniejszym rozwiązaniem bywa zmiana stylu życia na bardziej zrównoważony.
- Nałóg nikotynowy – palenie papierosów niesie za sobą ryzyko wielu poważnych chorób. Nikotyna wpływa obkurczająco na naczynia krwionośne – stąd zimne dłonie i stopy u palaczy. Długotrwałe uzależnienie może jednak prowadzić do bardzo niekorzystnych zmian w układzie krwionośnym. Zimno dłoni staje się bardzo dokuczliwe, a towarzyszące mu zasinienie skóry może świadczyć o stanie zapalnym żył i tętnic. Objawy tego typu powinny być dla każdego palacza sygnałem do zerwania z nałogiem.
- Niedobór żelaza – ten ważny pierwiastek odpowiada za dotlenienie naszego organizmu. Jego niedobór nazywany jest anemią i objawia się między innymi chłodem dłoni i stóp. Warto sprawdzić jego poziom, wykonując badanie krwi.
- Problemy z kręgosłupem – wielogodzinne przebywanie w niewygodnej pozycji np. podczas pracy przed komputerem, może wpływać niekorzystnie na nasz układ szkieletowy. Nieprawidłowa postawa prowadzi do zwyrodnień kręgosłupa, a ponadto powoduje ucisk na nerwy odpowiedzialne za skurcze naczyń krwionośnych – efektem są zimne dłonie.
Jak leczyć zimne stopy i dłonie?
Jeśli obserwujemy u siebie powyższe objawy, koniecznie musimy zasięgnąć rady specjalisty. Badania pozwolą zdiagnozować przyczynę, a odpowiednio dobrany sposób leczenia pomoże usprawnić przepływ krwi, rozszerzyć naczynia krwionośne, wyeliminować nieprawidłowości w funkcjonowaniu układu sercowo – naczyniowego. Stosujmy się do zaleceń lekarza, przyjmujmy przepisane leki, a dodatkowo możemy korzystać z suplementów dostępnych w aptekach dostarczających naszemu organizmowi odpowiednią ilość witamin i mikroelementów.
Domowe sposoby na zimne ręce i stopy
Zerwanie z nałogiem palenia, ograniczenie ilości wypijanej kawy, czy prawidłowa dieta to nasz własny wkład, który powinniśmy wnieść w walkę z lodowatymi dłoniami i stopami. Nie zapominajmy także o spożywaniu odpowiedniej ilości płynów, starajmy się ograniczyć stresogenne sytuacje, dbajmy o odpowiednią ilość ruchu, najlepiej na świeżym powietrzu, ale w miarę możliwości także w pracy. Wszelki wysiłek fizyczny jest jak najbardziej wskazany w przypadku problemów z krążeniem. Początkowo wystarczy umiarkowana aktywność w postaci energicznych spacerów. Z czasem, wraz ze wzrostem formy może ona przybrać bardziej zaawansowaną postać. Wiele osób chwali sobie również działanie rozgrzewających herbatek z dodatkiem imbiru i cynamonu. Podobno doskonałe efekty daje także masowanie zziębniętych dłoni lub korzystanie ze specjalnego urządzenia do drenażu. Każdy sposób jest wart wypróbowania, jeżeli tylko uwolni nas od nieprzyjemnego chłodu.
