Blaski i cienie rodzicielstwa to temat na długie dyskusje. Oczywiście tych pierwszych jest więcej i rekompensują z powodzeniem wszelkie trudy wychowywania dzieci. Musimy jednak zdawać sobie sprawę z faktu, że na naszą pociechę, szczególnie w pierwszym etapie życia czyha mnóstwo niebezpieczeństw. Wiążą się one bezpośrednio z ważnym i nieodzownym poznawaniem świata przez maleństwo. Chce ono za wszelką cenę osobiście zbadać każdy ciekawy przedmiot, najlepiej poprzez spróbowanie, jak smakuje. Stąd tylko krok do zadławienia i zakrztuszenia.
Jak się zachować, gdy dziecko połknie ciało obce?
Podstawową i pierwszą radą jest zachowanie zimnej krwi. Nie wolno nam panikować i wpadać w popłoch. Bez względu na to, czy dziecko ma coś w buzi, czy już zaczyna się dławić, bądź kasłać, nie pozwólmy sobie na pochopne działania. Na tyle, na ile to możliwe, w miarę spokojnie i łagodnie postarajmy się ocenić sytuację. Nie przestraszmy dziecka – gdy ciało obce jeszcze nie zostało połknięte, istnieje szansa, że uda nam się je wydobyć.
Po pierwsze zajrzyj do buzi malucha i jeśli przedmiot jest widoczny – postaraj się go pewnie uchwycić i wyjąć. Nie działaj po omacku – możesz zaszkodzić dziecku i wepchnąć go głębiej do przełyku.
Postępowanie w przypadku połknięcia
Jeśli doszło do połknięcia, reakcją malucha najczęściej jest kaszel i trudności z oddychaniem. Śpiesząc dziecku na ratunek, obejmij je od tyłu, umieszczając splecione dłonie w okolicy nadbrzusza i wykonaj pięć zdecydowanych uciśnięć. To powinno spowodować wykrztuszenie ciała obcego. Może się jednak zdarzyć, że zabiegi te nie przyniosą efektu, dziecko zacznie sinieć i tracić przytomność. Niezwłocznie podejmij akcję ratunkową.
Resuscytacja małych dzieci
Sztuczne oddychanie polega na wdmuchiwaniu powietrza metodą usta-usta oraz na uciskaniu klatki piersiowej. Rozpoczętej akcji nie należy przerywać do momentu przybycia pogotowia. Normą jest rytm 2 wdechów na 30 uciśnięć, jednak u dzieci resuscytację rozpoczyna się od 5 wdechów ratowniczych. W przypadku niemowląt do 1 roku życia uciskanie klatki piersiowej wykonuje się przy pomocy dwóch kciuków. Gdy reanimacji wymaga dziecko starsze, masaż serca można przeprowadzić przy pomocy jednej lub dwóch dłoni, dostosowując siłę nacisku do masy i wieku malucha.
Jeśli przedmiot jest na tyle mały, że swobodnie minie gardło, może się okazać, że nie ma potrzeby usuwania go za wszelką cenę. Niestety najczęściej nie mamy pojęcia, co dziecko połknęło. Jeśli dziecko jest na tyle duże, że potrafi nam powiedzieć, co miało w buzi, spróbujmy ustalić, czy nie był to ostry lub niebezpieczny przedmiot, taki jak baterie, które w żołądku mogą ulec rozszczelnieniu i być źródłem wycieku toksycznej substancji. Szkło i ostre krawędzie to ryzyko perforacji żołądka lub jelit, jedynym rozwiązaniem jest natychmiastowa interwencja lekarska.
Czy w każdym przypadku należy odwiedzać pediatrę?
Nawet z pozoru bezpieczne plastikowe przedmioty w rękach naszego dziecka mogą być zagrożeniem dla jego zdrowia i bezpieczeństwa. Nie zdajemy sobie sprawy z tego, że mały element może utknąć w ścianie przełyku, żołądka lub jelit. W każdej sytuacji związanej z połknięciem przedmiotu przez dziecko należy udać się do specjalisty. Oceni on ryzyko powikłań i najprawdopodobniej w łagodnym przypadku zaleci czekanie na wydalenie ciała obcego.
Jak długo trzeba obserwować kupę malucha?
Droga połkniętego przedmiotu przez przewód pokarmowy może trwać nawet sześć dni. Po tym czasie, gdy ciało obce nie zostanie wydalone, niezbędna jest wizyta rodziców i dziecka w Izbie Przyjęć najbliższego szpitala.
Czego możemy się spodziewać podczas pobytu w szpitalu?
Pierwszym etapem będzie wywiad lekarski. Specjalista wypyta nas o okoliczności i czas połknięcia przedmiotu, następnie zleci badanie RTG klatki piersiowej i brzuszka dziecka. Prześwietlenie ukaże lokalizację połkniętego przedmiotu i pozwoli wybrać metodę postępowania w kolejnych etapach. Jeśli nie będzie przesłanek do postępowania operacyjnego i interwencji chirurgicznej, może się okazać, że przedmiot zostanie usunięty na przykład w trakcie zabiegu endoskopowego. Elastyczna rurka zaopatrzona w kamerę i odpowiedni chwytak pozwoli wydobyć ciało obce zarówno z przełyku, jak i z dróg oddechowych na etapie drzewa oskrzelowego naszego dziecka. Zabieg ten nie jest inwazyjny, cieszy się dużą skutecznością i nie powoduje uszczerbku na zdrowiu dziecka.
W przypadku połknięcia przedmiotów niebezpiecznych, niezbędne jest jak najszybsze usunięcie ich podczas operacji. W takich sytuacjach każda chwila jest cenna.
Najważniejsza wyobraźnia
Oczywiście nikt nie wymaga od nas, by w tak stresującej sytuacji, jak połknięcie ciała obcego przez dziecko, szukać informacji w internecie na temat właściwego postępowania. Do tego typu wydarzeń należy się przygotować zawczasu. Jako osoby dorosłe, w przeciwieństwie do naszych pociech jesteśmy obdarzeni wyobraźnią pozwalającą nam przewidzieć zagrożenia oraz doświadczeniem i znajomością negatywnych skutków różnego typu postępowań. Pamiętajmy, że życie i zdrowie naszych podopiecznych znajduje się w naszych rękach. Chrońmy dzieci, starając się zapobiegać niebezpieczeństwom. Eliminujmy z ich otoczenia groźne przedmioty.
