Kąpiel dziecka w krochmalu to metoda znana już naszym babciom, gdy na rynku nie było aż tak szerokiego wyboru kosmetyków dla wymagającej skóry niemowląt jak dziś. Receptura tej pomocnej i skutecznej kąpieli jest niezwykle prosta. Ponadto jej niewątpliwą zaletą jest fakt, że opiera się na naturalnych składnikach i jest sprawdzona. Najprawdopodobniej my, jako niemowlęta również byliśmy kąpani w krochmalu. Warto przyjrzeć się bliżej tej popularnej metodzie.
Czym jest właściwie kąpiel w krochmalu?
To nic innego, jak woda połączona ze skrobią roślinną. Dziś kupujemy w sklepie mąkę ziemniaczaną, niegdyś kobiety tarły ziemniaki i po odlaniu wody, na dnie naczynia miały gotową skrobię. Po zagotowaniu wody ze skrobią powstaje kisiel, w którym nasze babcie krochmaliły pościel, bieliznę, koszule i obrusy. Gwarantowało to poza walorami estetycznymi ochronę przed drobnoustrojami: roztoczami i bakteriami. Kąpiele w krochmalu wygładzają skórę i łagodzą objawy alergii, takie jak wysypka. Są ratunkiem dla osób o wrażliwej skórze i ze skłonnościami do reakcji uczuleniowych.
Zalety kąpieli w krochmalu
Krochmal jest lekarstwem na dolegliwości, takie jak sucha, łuszcząca się skóra, skłonna do odparzeń i alergii. Łagodzi podrażnienia i zmniejsza uczucie swędzenia. U niemowląt i małych dzieci doskonale sprawdza się w przypadku trądziku niemowlęcego i potówek. Kąpiel w krochmalu to nie przesąd i niepotwierdzone metody z zamierzchłej przeszłości. Jej popularność sprawiła, że zainteresowali się nią dermatolodzy, a przeprowadzone przez nich niezależne badania potwierdziły jej skuteczność. Polecają ją specjaliści od schorzeń dermatologicznych i atopowego zapalenia skóry.
Skąd w dzisiejszym świecie powrót do tak naturalnych metod?
Stopień zanieczyszczenia środowiska i powietrza wzrastający wraz z rozwojem cywilizacji sprawia, że coraz więcej osób skarży się na nadwrażliwość skóry oraz liczne alergie. Szczególnie wymagająca i delikatna skóra noworodka bywa podatna na ujemny wpływ środowiska zewnętrznego. Szeroki asortyment dostępnych na rynku kosmetyków nie oznacza, że wszystkie z nich są bezpieczne i nie powodują podrażnień u malca. Wiele z nich posiada sztuczne barwniki, substancje zapachowe i konserwanty, które mogą wywoływać reakcję w postaci wysypki. Dodatkowo dziecko bywa przez opiekunów przegrzewane, czy to w mieszkaniu, gdzie jest zbyt ciepło, czy też poprzez zbyt grube ubranko, które niekiedy jest mocno przylegające do ciała lub wykonane ze sztucznych włókien. Wszystko to powoduje, że skóra dziecka nie może swobodnie oddychać, jest spocona, przesuszona, swędząca. Malec w przeciwieństwie do osoby dorosłej nie potrafi się podrapać, w związku z tym jest rozdrażniony i płaczliwy. Należy mu przynieść jak najszybciej ulgę.
Jak pomóc dziecku?
Przede wszystkim wybieraj naturalne kosmetyki, hipoalergiczne, bez parabenów, konserwantów i substancji drażniących. Ponadto nie przegrzewaj skóry dziecka, wybieraj niekrępujące jego ruchów ubranka wykonane z bawełny, nie zawierające intensywnych barwników. Pierz odzież, pościel i pieluszki tetrowe w proszku przeznaczonym dla wrażliwej skóry niemowląt. Przygotuj kąpiel w krochmalu. Jeśli samodzielnie nie dasz rady, możesz kupić gotowy preparat w aptece. Wystarczy zawartość saszetki wsypać do wanienki z wodą, produkt jest gotowy do użycia. Masz pewność, że rozpuści się on równomiernie, nie tworząc grudek oraz nie zatka odpływu wanny – jednym słowem to krochmal do kąpieli w wersji współczesnej, o wiele łatwiejszy w przygotowaniu.
Dlaczego warto kąpać dziecko w krochmalu?
Krochmal to prawdziwe dobrodziejstwo. Jego właściwości są bezcenne. Odbudowuje on funkcję ochronną skóry, zapobiega utracie wilgoci przez naskórek, wygładza skórę, łagodzi, likwiduje krostki i ślady zadrapań. Koi i przynosi ulgę. Jak zoptymalizować jego działanie? Wystarczy, że po przygotowaniu kąpieli dla noworodka odczekamy z włożeniem go do wody, aż odparuje z niej nadmiar chloru, który może dodatkowo podrażnić wrażliwą skórę. Czas kąpieli nie powinien być dłuższy niż 15 minut. Następnie ostrożnie wyjmujemy malca i osuszamy jego skórę poprzez delikatny dotyk ręcznika, a nie pocieranie.
Zasady bezpiecznej kąpieli
Temperatura wody powinna osiągnąć 37 stopni. Mierzymy jej ciepło zawsze łokciem lub przy pomocy specjalnego termometru. Dziecko zanurzamy i wyjmujemy z wody zawsze ostrożnie i powoli – każda zmiana otoczenia jest dla niego przeżyciem, a przecież zależy nam, by kąpiel kojarzyła mu się z przyjemnością, nie ze strachem. Pamiętajmy, że maleństwo podtrzymujemy dwiema rękami – pod górną częścią plecków wraz z główką oraz pod pupą. W wodzie zanurzamy najpierw stopy i tułów, po czym wysuwamy dłoń spod pupy. Druga ręka cały czas podtrzymuje głowę i szyję malca ponad wodą. Sięga ona pod pleckami pod paszkę malca, by w ten sposób zapewnić mu pewne, stałe oparcie. Nigdy nie możemy zostawić dziecka samego w kąpieli, nawet na moment. Przygotujmy sobie wcześniej wszelkie niezbędne akcesoria, by mieć je pod ręką. Taka kąpiel z pewnością będzie bezpieczna dla naszego maleństwa.