Kosmetyki z naturalnymi składnikami – hit czy kit?

0
1181
Kosmetyki z naturalnymi składnikami – hit czy kit

Czy kosmetyki reklamowane jako te z naturalnymi składnikami są rzeczywiście takie dobre? A może to tylko i wyłącznie chwyt marketingowy? Przyjrzyjmy się temu zagadnieniu na przykładzie olejku arganowego.

Złoto Maroka

Olej arganowy już od dłuższego czasu cieszy się sporą popularnością. Do wyprodukowania jednego litra tego cennego płynu potrzeba aż 35 kilogramów owoców arganu. Mowa o twardych orzechach, trochę większych od oliwki, które mają w sobie nasiona o kształcie przypominającym migdał. To właśnie one są źródłem bogatego w kwasy tłuszczowe olejku arganowego. Natomiast argan, jako drzewo, rośnie prawie wyłącznie na zachodzie Maroka. To z kolei powoduje, że cena olejku nie należy do najniższych. Co ważne, „prawdziwy” olej arganowy produkuje się na zimno, w specjalnym procesie ekstrakcji. Do tego jest on wytwarzany ręcznie. Widzimy więc, że olej arganowy śmiało można zaliczyć do naturalnych składników, oczywiście pod warunkiem, że ma odpowiedni certyfikat potwierdzający powyższe fakty, a tym samym skuteczność w działaniu. Natomiast jeżeli ktoś próbuje sprzedać nam „czysty” olejek arganowy za grosze, a na opakowaniu nie widzimy jasnej informacji dotyczącej produkcji, wówczas możemy być pewni, że ta osoba próbuje wcisnąć nam kit. Uważajmy też na barwione podróbki, które nie mają w sobie cennych właściwości. To, czy produkt jest rzetelny, da się rozpoznać już na pierwszy rzut oka. Jeżeli trafimy na olejek arganowy w plastikowej bądź aluminiowej buteleczce, jednocześnie o brzydkim zapachu, możemy być pewni, że z jakością taki specyfik nie ma nic wspólnego.

Olejek arganowy w płynie micelarnym

Olejek arganowy zawarty jest w m.in. płynie micelarnym z Garnier. To niezawodny pomocnik w codziennym demakijażu i oczyszczaniu twarzy. Mamy tu do czynienia z łagodną pielęgnacją skóry każdego typu, nawet tej najbardziej wrażliwej. Płyn micelarny do twarzy Garnier z olejkiem arganowym usuwa wszystkie rodzaje makijażu twarzy, oczu i ust, również ten długotrwały i wodoodporny. Jednocześnie produkt koi i odżywia skórę. Dodatkowo staje się ona miękka i gładka. Uczulenie, podrażnienia czy szczypanie w oczy nie wchodzą w grę. Trzeba jedynie pamiętać, że płyn micelarny Garnier z olejkiem arganowym przed nałożeniem na twarz powinien być kilka razy obrócony i porządnie wymieszany (ze względu na dwufazową formułę). Warto także wiedzieć, że poza olejkiem arganowym kosmetyk ten zawiera również cenną – ze względu na swoje właściwości neutralizujące wolne rodniki, które są przyczyną powstawania podrażnień oraz zmarszczek – witaminę E, znaną również jako witamina młodości. Do tego witamina E chroni również skórę przed promieniowaniem UV.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ