Drobne dziecięce urazy to nieodłączny element poznawania świata i poszukiwania przygód. Będąc rodzicem małego odkrywcy warto wiedzieć, jak należy postąpić przy drobnych urazach, tak aby nasza latorośl mogła szybko powrócić do pełnej sprawności.
Czy spotkałeś się kiedyś z terminem ,,metoda RICE”?
Choć nazwa mogłaby sugerować lecznicze działanie ryżu, tym razem chodzi o coś zupełnie innego. RICE to skrót od angielskich słów REST, ICE, COMPRESSION, ELEVATION, które opisują najprostszy schemat postępowania przy drobnych urazach. Metoda RICE sprawdza się zarówno u dzieci, jak i u dorosłych.
REST czyli odpoczynek. Chodzi o to, by przeciążonej kończynie i uszkodzonym tkankom dać się w spokoju zregenerować. Zbyt szybki powrót do aktywności po urazie może opóźnić procesy gojenia lub co gorsze, pogłębić uszkodzenia.
ICE symbolizuje chłodzenie. W żadnym razie nie chodzi jednak o przykładanie ,,żywego” lodu do obolałej okolicy. Bezpośredni kontakt lodu ze skórą może bowiem spowodować odmrożenia tkanek. Do chłodzenia miejsca urazu można stosować zmoczony w zimnej wodzie materiał, specjalne ,,żelki” (czyli kompresy chłodzące wielokrotnego użytku), lub lód owinięty w grubą tkaninę, np. w ręcznik.
COMPRESSION czyli ucisk. Odpowiednio założona opaska uciskowa lub bandaż elastyczny stabilizują uszkodzony staw i mogą pomóc w odprowadzaniu płynu tkankowego odpowiedzialnego za obrzęk kończyny. Pamiętajmy, aby opatrunek nie był ani za ciasny, ani za luźny. Mamy czuć ucisk, ale krew musi swobodnie dopływać i odpływać z kończyny. Jeżeli po założeniu opaski lub bandaża czujemy tętnienie lub kończyna zmienia zabarwienie musimy poluzować opatrunek.
ELEVATION to nic innego jak uniesienie, elewacja. Chorą kończynę w miarę możliwości należy trzymać nieco ponad poziomem reszty ciała. Chodzi tu o to, aby siła grawitacji ułatwiała odprowadzanie obrzęku. W praktyce wygląda to tak, że pozostając w pozycji leżącej układamy obolałą nogę lub rękę na poduszce, tak aby znajdowała się jakieś 15 cm ponad poziomem tułowia.
Pomoc z apteki
W aptece znajdziemy szereg żeli czy maści dla dorosłych, jednak kiedy przychodzi do wybrania czegoś odpowiedniego dla najmłodszych, pojawia się problem. Dobrym rozwiązaniem może okazać się emulsja żelowa Fastum Junior. Wspomaga odprowadzanie obrzęku, a dzięki zawartości mentolu działa chłodzącą. Może być stosowana już po ukończeniu 3 roku życia. W przypadku gdy urazowi towarzyszy zranienie skóry, można w aptece zaopatrzyć się w pojedyncze buteleczki soli fizjologicznej do przemywania ran oraz w kolorowe plasterki, które nieco osładzają dziecięce cierpienia.
Kiedy zgłosić się do lekarza?
Czasami pozornie błahy uraz okazuje się być poważnym. Jeżeli mimo zastosowanego domowego leczenia obrzęk nie ustępuje po kilku dniach, należy zgłosić się do lekarza. Podobnie postępujemy w przypadku gdy ból się nasila i utrudnia codzienne funkcjonowanie, lub gdy młody człowiek ma ograniczone ruchy w uszkodzonej kończynie.
Czy można zapobiec dziecięcym urazom?
Na pewno nie w każdym przypadku. Są jednak pewne sposoby, które zmniejszają ryzyko doznania kontuzji. Należy uczyć dziecko, że przed rozpoczęciem gry w piłkę, lekcji tańca czy innej formy aktywności, należy porządnie się rozgrzać. Obuwie i strój powinny być dopasowane do rozmiaru dziecka i do dyscypliny sportu którą uprawia. Uczulajmy dzieci także na to, aby buty zawsze były dobrze zasznurowane i ściśle przylegały do stopy. Podczas jazdy na rolkach, deskorolce, rowerze czy na nartach, na głowie dziecka musi znajdować się kask. Przydatne bywają także ochraniacze na kolana i łokcie.