Dbanie o siebie w dwójnasób w trakcie ciąży to obowiązek każdej mamy. Dawno minęły czasy, kiedy polegało to głównie na jedzeniu za dwoje. Dziś coraz częściej słyszymy, że ciąża to nie choroba – nie wymaga od nas rezygnowania z codziennej aktywności, o ile przebiega właściwie i bez powikłań. Specjaliści podkreślają, jak ogromną rolę ma ruch i dobra kondycja dla zdrowia mamy i dziecka, a także, w jak istotny sposób wpływa na przebieg porodu i powrót do formy po okresie połogu.
Co jeszcze rozumiemy pod pojęciem dbania o siebie w tym wyjątkowym czasie? To z pewnością także właściwa dieta, bogata w witaminy i cenne składniki odżywcze. Musi być ona odpowiednio zbilansowana, a dodatkowo zaleca się suplementację, która dostarczy nam witamin i minerałów niezbędnych dla zdrowia i rozwoju płodu. Kwas foliowy i żelazo to dwa pojęcia nieobce przyszłym mamom. Dostarczanie ich organizmowi w trakcie ciąży jest niezwykle istotne. Dziś przyjrzymy się bliżej drugiemu z nich, by uzasadnić jego istotną rolę w całym procesie dbania o siebie i dziecko od chwili jego poczęcia.
Dlaczego żelazo jest tak ważne?
W związku z faktem, że na niedobór żelaza cierpi ponad połowa przyszłych mam na świecie, naukowcy podkreślają, że uzupełnianie jego braków jest kluczowe dla zdrowia i dobrego samopoczucia mamy i prawidłowego rozwoju dziecka. W celu wyjaśnienia, czym grozi zaniechanie w tej materii należy bliżej przyjrzeć się właściwościom tego pierwiastka.
Aby wszelkie procesy życiowe zachodzące w komórkach przebiegały prawidłowo, konieczne jest dostarczenie im tlenu. Bez niego człowiek umiera. Pierwiastek ten jest w naszym ciele transportowany przez hemoglobinę – główny składnik krwi. Hemoglobina to z kolei w głównej mierze żelazo zawarte w czerwonych ciałkach krwi. Czyli mówiąc prosto, żelazo jest bezpośrednio związane z procesem dotleniania naszego ciała. Gdy jest go za mało, nasze narządy dostają mniej tlenu niż potrzebują. W czasie ciąży w żyłach przyszłej mamy płynie więcej krwi niż zwykle – to niezwykła sytuacja, bo jej serce musi zaopatrzyć w krew aż dwa krwiobiegi. Oznacza to, że ilość krwi zwiększa się nawet o 50%. Zbyt mała ilość żelaza we krwi prowadzi do niedokrwistości, czyli anemii.
Anemia – niebezpieczna dla matki i dziecka
Anemiczny, czyli pozbawiony życia, energii, blady, niewyraźny – takie mamy zazwyczaj skojarzenia z określeniem funkcjonującym w języku potocznym. Nie bez powodu, choroba zwana niedokrwistością ma właśnie takie objawy. Obniżenie nastroju, chroniczne zmęczenie, napady duszności, bezsenność, brak energii, nieuzasadniony niepokój, a także wypadanie włosów, czy łamliwość paznokci to sygnały, którymi organizm daje nam znać o tym, że dzieje się z nim coś niepokojącego.
Nie zawsze jednak podobne symptomy mogą świadczyć u ciężarnych o anemii, dlatego też tak ważne jest stałe przebywanie pod kontrolą lekarza prowadzącego i wykonywanie zleconych przez niego badań krwi. Pozwolą one wcześnie wykryć wszelkie niedobory nie tylko żelaza, ale również innych pierwiastków istotnych dla zdrowia przyszłej mamy.
Wspomniane wyżej objawy dotyczą mamy, ale należy również zwrócić uwagę na niebezpieczeństwo, jakie grozi dziecku, które na etapie życia płodowego nie otrzymuje dostatecznej ilości żelaza. Konsekwencją niedokrwistości jest niska masa urodzeniowa, a także ryzyko przedwczesnego porodu, czy nawet poronienia. Takie niemowlęta są narażone na nieodwracalne zmiany w mózgu i wszelkiego rodzaju upośledzenia.
Zalecana dawka żelaza
O ile lekarz prowadzący nie zdecyduje inaczej, należy przestrzegać poniższych dawek dostarczanych organizmowi:
– 4 mg dla kobiet w I trymestrze ciąży, a także nie spodziewających się dziecka,
– 7-8 mg w II trymestrze,
– 12-15 mg pod koniec ciąży.
Jak dostarczać żelazo organizmowi w naturalnej postaci?
Żelazo możemy również dostarczyć organizmowi poprzez spożywanie szeregu produktów w nie obfitujących. Niestety, należy zdawać sobie sprawę z faktu, że bardzo słabo się ono przyswaja. Dlatego jego poziom we krwi należy stale monitorować i w razie potrzeby wspierać dietę odpowiednią suplementacją.
Żelazo znajdziemy w czerwonym mięsie, głównie wołowym i cielęcym, w rybach, pełnoziarnistych produktach zbożowych, zielonych i strączkowych warzywach. Dla przykładu można podać, że 100g polędwicy wołowej zawiera go aż dwukrotnie więcej niż mięso kurczaka, a prawdziwym jego bogactwem są np. orzechy laskowe lub fasola biała, które posiadają go więcej niż słynny szpinak. Całkiem nieźle prezentuje się pod tym względem również natka pietruszki. Płatki owsiane, jaja kurze, czy pieczywo graham to produkty, które dostarczą nam spore ilości tego pierwiastka.
Wiele osób uznaje wątróbkę jako główne i niezwykle bogate źródło żelaza. Niestety szczególnie kobiety w ciąży powinny jej unikać, gdyż może zawierać toksyny i związki chemiczne stosowane do ulepszania pasz. Ponadto duże ilości wit. A zawarte w wątróbce mogą sprzyjać jej przedawkowaniu, a taki nadmiar jest rakotwórczy i może spowodować uszkodzenie płodu.
Medycyna naturalna stawia na dobroczynny wpływ naparu z pokrzywy, jako doskonałe źródło żelaza, warto jednak stale kontrolować jego poziom we krwi, gdyż w ostatnich miesiącach ciąży taki sposób dostarczania go organizmowi może się okazać niewystarczający. By zwiększyć przyswajalność żelaza, należy dbać o odpowiedni poziom także witaminy C oraz witamin z grupy B, stąd też nacisk na przyjmowanie przez ciężarne kwasu foliowego.